26/10/2020 | Autor: Magazyn Ludzi Gór Na Szczycie | źródło: magazynnaszczycie.pl
Opuszczając zgiełk Zakopanego, dotarłem do cichego zakątka Beskidu Niskiego, gdzie czas zatrzymał się na dalekiej Łemkowszczyźnie. Cerkiew w Brunarach, otoczona gęstymi lasami, przenosi w świat przodków, pobożnych górali. Spacerując po Beskidzie Niskim, mijając malownicze cerkwie i przepiękne kapliczki, docierasz na szczyty Lackowej i Bielicznej, gdzie dusza odpoczywa w bliskości historii i natury. Zwiedzając zapomniane łemkowskie wsie, czasem zatrzymuję się w cerkwi w Bielicznej, gdzie cisza i zaduma zmuszają do refleksji nad przemijaniem. Spacerując po magicznych dolinach, opustoszałych po Akcji Wisła, dostrzegasz piękno Beskidu Niskiego, który choć skromny, zachwyca swoją dzikością i spokojem. To właśnie tutaj, w przyrodzie i historii zagubionych wsi, odnajduję ukojenie i głębokie piękno wieczornego światła w górach. Moje podróże po Beskidzie Niskim trwają, odkrywając nowe zakątki i pejzaże, które zachwycają swoją prostotą i urodą.