Na co dzień biegam w terenie crossowym. 10-20 km po leśnych ścieżkach w trakcie jednego treningu przeplatanego interwałami i podbiegami. W ten sposób co roku przygotowuję się pod górskie ultramaratony na dystansie od 50 do 100 km. Startuję przez cały sezon, od początku zimy do późnej jesieni i na przestrzeni roku dosłownie zdzieram jedną parę butów trailowych. Tym chętniej zabrałem się za testy modelu ASICS GEL-TRABUCO 11.

To najnowsza odsłona linii TRABUCO, popularnej wśród biegaczy terenowych. A wszystko dlatego, że jest bardzo uniwersalna i w teorii powinna sobie radzić tak samo dobrze na zalodzonych korzeniach, ostrych kamieniach, jak i świeżym błocie.
Wyciągając GEL-TRABUCO 11 z pudełka, dostajemy szerokiego buta, o klasycznym wyglądzie i grubą podeszwą zwiastującą bardzo dobrą amortyzację. Co więcej, pętla z tyłu pięty ułatwia wkładanie nawet jednym palcem i to w grubych rękawiczkach. A komfort na stopie czuć już po pierwszym założeniu. Ale i tak z duszą na ramieniu ruszyłem w nich na pierwsze dłuższe wybieganie w wiosennych Tatrach.

Najpierw asfalt do Morskiego Oka przykryty śniegiem i błotem, potem wystające ostre skały, aż pod Czarny Staw pod Rysami. Niezależnie od zmiennego podłoża, noga nie odjeżdża, podeszwa się nie ślizga, dając pewność i poczucie stabilizacji nawet na szybszych zbiegach. Bieżnik z wypustkami, wykonany z gumy ASICSGRIP sprawdził się w mieszanych warunkach, dosłownie klejąc się do podłoża, więc nie ma się co bać, że zawiedzie na technicznych sekcjach przy dłuższych dystansach.
W kontrze pozostaje za to waga. 300 g to nie jest rekordowe osiągniecie w tym segmencie. Lecz gdy chcemy mieć buta wygodnego jak kapeć, to musimy się zgodzić na pewne kompromisy. Chodzi o wspomnianą amortyzację i piankę FLYTEFOAM BLAST, która współdziała ze znanym z innych modeli systemem ASICS GEL w obszarze pięty. Wspólnie chronią stopę przed uderzeniami o twarde podłoże. I co ważne, przy tej daleko idącej wygodzie, wciąż czułem, po czym biegnę, mając dobry kontakt z podłożem. Zatem jeśli nie jesteś fanem przerośniętych poduszek powietrznych pod stopą, GEL-TRABUCO 11 będzie dobrym wyborem.
Kolejnym, ważnym elementem budowy jest grubo wyściełany materiał na pięcie. Chroni on kostkę i utrzymuje ją bez ruchu przy szybkich skrętach. Ale przeradza się w spory minus, gdy wpadniemy w mokry śnieg albo biegamy cały dzień w deszczu. Materiał szybko nasiąka, gąbka pod nim tym bardziej i dopóki wszystko nie odparuje, biegniemy na mokro. Póki co mój licznik w ASICS GEL-TRABUCO 11 zatrzymał się na 320 km i nie widzę żadnych zwiastunów rozklejania, ani przetrać na cholewce. Za to dzięki szczegółowym oględzinom zauważyłem pętelkę do zahaczenia sznurówek na języku. Mała rzecz, a cieszy – nic się nie rozwiązuje, ani nie lata na prawo i lewo w trakcie szybkich przelotów.

Kolejne testy wypadły na dłuższych wybieganiach w Beskidzie Żywieckim i na maratonie w Górach Stołowych. Na tym polu walki sprawdziłem też nową linię produktową SS23 FujiTrail od ASICS. Obejmuje ona odzież i dedykowane trailowi akcesoria, które mają za zadanie zapewnić biegaczom możliwie najwyższy komfort na szlakach. Faktycznie – szybkoschnące i nieobcierające szorty oraz lekki top stanowią idealny zestaw na nadchodzące ciepłe dni. Lecz to wodoodporna kurtka ASICS FUJITRAIL uratowała mnie przed totalnym przemoczeniem na Babiej Górze. I od tej pory zabieram ją na każdy trening. Wykonana z 2,5-warstwowej tkaniny Pertex, szczelnie chroni przed wiatrem i wiosennymi ulewami - no i chowa się do własnej kieszeni.

ASICS GEL-TRABUCO 11 mogę polecić wszystkim, którzy szukają całorocznego i uniwersalnego buta trailowego. Do podmiejskiego lasu, na wybieganie w Tatrach czy człapanie przez błotnisty Beskid Niski. Rzecz jasna brakuje im dynamiki i lekkości, jaką znam chociażby z modelu ASICS FUJI SPEED. Ale jestem w stanie poświęcić prędkość na poczet świetnej przyczepności. Bo podeszwa to kawał solidnego napędu 4x4. A przecież dostajemy do tego w pakiecie świetną amortyzację – w sam raz na dłuższe wybiegania, niezależnie od tego, jaka aura panuje za oknem i w jaki teren chcemy wbiec.
Najważniejsze zalety modelu ASICS GEL-TRABUCO 11 to:
amortyzacja, która sprawdzi się także na dystansach ultra… lub na długim przejściu GSB
podeszwa, czyli ASICSGRIP, zapewniająca bardzo dobrą przyczepność niezależnie od rodzaju nawierzchni, intensywności deszczu i rodzaju skały
komfort i wytrzymałość, co ma kluczowe znaczenie przy szybkim pokonywaniu górskich szlaków i jednoczesnym dbaniu o kondycję naszych stóp
Dynamika: 4/5 (optymalna, zwłaszcza na dłuższe dystanse)
Lekkość: 4/5 (przy tej podeszwie i amortyzacji nie odbiega bardzo od konkurencji)
Amortyzacja: 5/5 (wyraźnie odczuwalna nawet w trudnym, kamienistym terenie)
Przyczepność: 5/5 (nie ma się co bać szybkich zbiegów w terenie mieszanym)
Komfort: 5/5 (brak jakichkolwiek otarć mimo dłuższego wybiegania tuż po założeniu)
Stabilizacja: 5/5 (przy precyzyjnym sznurowaniu kostka ani drgnie)
Ocena ogólna: 5/5
Buty są dostępne na ASICS.com i ButyJana.pl
Cena: 729 zł

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie