Reklama

Czekany - najlepsze modele do wspinaczki górskiej

Czekan to symbol alpinizmu. Najbardziej charakterystyczny element wyposażenia używanego do turystyki górskiej w warunkach zimowych. Solidne narzędzie, z pozoru proste, lecz o wielu zastosowaniach, wydatnie zwiększające bezpieczeństwo w stromym śnieżno-lodowym terenie.

 

Poniższy tekst ukazał się w wydaniu nr 01(21)/2022.

 

Radość z zabawy na śniegu tkwi w nas od dziecka. Skrzyżowanie jej z pasją do gór wymaga nieco przygotowań, zarówno na płaszczyźnie sprzętowej, jak i pod kątem odpowiedniego zestawu umiejętności. Poza właściwą odzieżą, obuwiem i rakami nie możemy zapomnieć o czekanie. To wielofunkcyjne narzędzie umożliwia wiele chwytów i służy do wspinaczki, wyrąbywania stopni w lodzie, pełni funkcje laski do podparcia, umożliwia zakładanie punktów asekuracyjnych oraz hamowanie w razie upadku na stromym stoku. 

 

Na pierwszy rzut oka wszystkie są do siebie podobne, lecz u każdego z producentów znajdziemy przynajmniej kilka modeli różniących się długością, wyprofilowaniem styliska i kształtem dzioba. Specjalistyczne czekany przeznaczone do wspinaczki w terenie skalnym i mieszanym (skalno-lodowym) są krótsze, o mocniej wygiętym stylisku i nazywane są dziabami lub – pieszczotliwie – dziabkami. Poniżej podpowiemy, na co zwrócić uwagę i jak wybrać wzór odpowiedni do swoich potrzeb.

 

Petzl Summit Evo
Przeznaczony do alpinizmu klasycznego. Jest niezastąpionym narzędziem do każdego wyjścia wysokogórskiego. Bardzo lekki, jego stylisko jest wytłaczane, oferuje duży komfort i dobry uchwyt w ręce. Ma wygięte stylisko, co zapewnia skuteczne używanie w stromym i zalodzonym terenie. Ostrze i łopatka są kute na gorąco. Zwężające się ostrze (do 3 mm) dobrze pracuje w lodzie, a jego środkowa cześć jest szersza dla lepszego działania w śniegu. Dzięki uchwytowi i możliwości dodania wspornika GRIPREST czekan jest skuteczny i precyzyjny.
Dostępny w trzech długościach: 52 cm (400 g), 59 cm (420 g), 66 cm (450 g).
Ostrze typu 1, stylisko typu 1. CE UIAA.
Cena: 765 zł

 

Salewa Alpine-Tec
Lekki hybrydowy czekan z agresywnym ostrzem i minimalistycznym uchwytem. Doskonały do mniej lub bardziej wymagającej turystyki górskiej w stromym technicznym terenie. Ergonomiczne ukształtowanie głowicy sprawia, że jest niezwykle wygodny do noszenia w dłoni. Wykonane ze stali mocne, agresywne ostrze zapewnia jeszcze lepszą penetrację śniegu i lodu. Stabilność w twardym śniegu i lodzie podnosi ostry wymienny grot z węglika wolframu na końcu styliska. Występuje w dwóch wersjach, z łopatką i młotkiem oraz w dwóch długościach 50 i 58 cm.
Cena: 549,99 zł

 

Anatomia czekana

 

Długość. Najpopularniejszymi rozmiarami na rynku są te z przedziału 50-70 cm (zdarzają się oczywiście dłuższe i krótsze). Zasadę mówiącą, że czekan trzymany w dłoni opuszczonej wzdłuż ciała nie powinien sięgać dalej niż do stawu skokowego często spotykamy w przeinaczonej formie: "czekan powinien sięgać do kostki". Ale pamiętajcie - czekan to nie ciupaga. W terenie płaskim, lub o niewielkim nachyleniu, doskonale sprawdzają się w tej roli teleskopowe kije trekkingowe. Czekan to narzędzie, które wprowadzamy do użycia, gdy stromizna sięga 25-40 stopni. Trzeci punkt podparcia jest wtedy na wagę złota. Jednak długie styliska odchodzą do lamusa, utrudniają operowanie w trudniejszym technicznie terenie. Zwiększają też ryzyko zahaczenia o podłoże grotem w czasie hamowania po upadku i zsuwaniu się po stoku. 

 

Stylisko. Przez długi czas, w zastosowaniach turystycznych, królowały proste konstrukcje. W ostatnich latach nawet modele przeznaczone do rekreacyjnych zastosowań charakteryzują się lekkim wygięciem styliska. Oferują dzięki temu korzystniejszą dźwignię w trakcie hamowania, a także zwiększoną ergonomię chwytu blisko głowicy. 

 

Czekany zaprojektowane do wspinaczki, tzw. dziaby, mają bardzo mocno wyprofilowane styliska, które sprawdzają się przy pokonywaniu pionowych, a nawet przewieszonych, dróg.


Jeśli chodzi o materiał styliska, to nie ma niespodzianek ani dylematów. Królują stopy aluminium, jako zgrabny kompromis masy, ceny i wytrzymałości. Okazjonalnie spotykany tytan lub włókno węglowe to przypadki niszowe, hołdujące kaprysom nabywcy.

 

Głowica. Stalowy element zakończony z jeden strony ostrzem, z drugiej łopatką lub młotkiem. Otwór w głowicy pozwala na wpięcie karabinka lub smyczy z taśmy/repa.

 

Ostrze. To ten uzębiony koniec wbijasz w śnieg i lód w poszukiwaniu dodatkowego punktu zaczepienia. Najczęściej spotykane są ostrza stalowe, oferujące największą wytrzymałość, co ma znaczenie w kontakcie z twardym lodem. Warianty aluminiowe pozwalają na znaczne zbicie masy, lecz kosztem niższej trwałości (analogicznie jak w przypadku raków), przez co najlepiej sprawdzą się w zastosowaniach czysto asekuracyjnych (np. turystyka na pograniczu sezonów, zabierany na wszelki wypadek, gdy nie jesteśmy pewnie warunków, jakie mogą panować na szlaku) lub sportowych (np. rajdy typu adventure race). Niższa masa, poza wygodniejszym przenoszeniem, potrafi jednak negatywnie odbić się na funkcjonalności. W czasie wbijania ostrza lub wycinania łopatką stopni w zmrożonym lodzie to większa masa i bezwładność pomagają w pracy.

 

DMM Spire
Spire to mocny i trwały czekan, stanowiący uniwersalną propozycje dla wszystkich fanów zaawansowanego trekkingu, skialpinizmu czy prostych zimowych wspinaczek. Stylisko wykonano z anodyzowanego aluminium, podczas gdy ostrze, łopatka oraz dolny szpic zostały wyprodukowane z wysokiej jakości stali. Czekan został przy tym bardzo dokładnie zabezpieczony przed wilgocią i zabrudzeniami oraz umożliwia zamocowanie dodatkowej lonży. Spire produkowany jest w czterech wersjach, różniących się długością styliska – 55 cm, 60 cm, 65 cm oraz 75 cm. Niezależnie od wybranego rozmiaru, Spire pozostaje bardzo lekką i poręczną propozycją.
Cena: 409,99 zł

 

W zależności od przeznaczenia ostrza różnią się między sobą kształtem. Najpopularniejsze, turystyczne, można nakreślić jednym długim łukiem, opadającym ku dziobowi. Kształt o odwrotnej krzywiźnie, przechodzący z wypukłego we wklęsły (patrząc z profilu), lepiej sprawdzi się w czasie technicznej wspinaczki w bardzo stromym terenie i lodospadach, lecz nie jest to idealne rozwiązanie do hamowania.

 

Modele o hybrydowej konstrukcji (z wymiennym ostrzem) pozwalają na wymianę zużytego/stępionego egzemplarza. Dodatkową zaletą jest możliwość zmiany profilu, zależnie od potrzeb i preferencji.


Łopatka lub młotek. Znajdziemy je po przeciwległej stronie od ostrza. Ta pierwsza przypomina stalową motykę, oferując szereg funkcjonalności – umożliwia kopanie w zmrożonym śniegu, wycięcie stopni, a nawet platformy pod zaimprowizowany biwak. Szablę śnieżną również bez większych przeszkód wbijemy czekanem bez młotka. Ten znajduje się z reguły dopiero w drugiej dziabce, którą zabierzemy z myślą o poważniejszym wspinaniu.

 

Uchwyt (opcjonalny). Najczęściej gumowy, poprawia komfort i pewność chwytu w czasie zamachu. Często sparowany z dodatkowym podparciem palca/dłoni o regulowanej wysokości.


Grot. Stalowy element na, przeciwległym do głowicy, końcu styliska. Pozwala na pewniejsze oparcie, bez ryzyka uślizgu, w kontakcie z twardym lodem. Poruszając się w terenie pokrytym miękkim śniegiem, traci jednak na znaczeniu. W pogoni za jak najniższą masą niektóre modele są go więc pozbawione, a stylisko zakończone jest wtedy pod kątem, zachowując tym samym swoją funkcjonalność.

 

Simond Anaconda
Lekki i techniczny czekan modułowy do wspinaczki technicznej i lodowej. Otwór do wpięcia karabinka pod uchwytem = możliwość zabezpieczenia czekana poprzez podpięcie smyczy.
Dostępny w rozmiarze: 50 cm.
Waga 545 g w wersji z łopatką.
Cena: 399,99 zł

 

Normy wytrzymałości

 

Przeglądając ofertę rynkową traficie na oznaczenia CEN-B (basic) i CEN-T (technical), lub ich nowszy ekwiwalent UIAA Type-1 (CEN-B) i UIAA Type-2 (CEN-T). Czekany poddawane są serii testów, sprawdzających osobno ostrze oraz stylisko.

 

By uzyskać certyfikację CEN-T/Type-2 oba elementy muszą spełnić odpowiednie wymogi. Jeśli stylisko spełni normę T, lecz ostrze normę B czekan otrzymuje certyfikację B. Czy mocniejszy model, spełniający normę techniczną, jest niezbędny do klasycznego alpinizmu lub turystyki skiturowej? W żadnym wypadku. Jednak przy ambitnym i przyszłościowym spojrzeniu na temat niewykluczone, że pierwszy czekan uzupełnicie z czasem drugim, mocniej wyprofilowanym, by stawić czoło trudniejszym wyzwaniom i spróbować sił we wspinaczce lodowej.

 

Simond Naja Light
Czekan Naja Light jest wyjątkowo wszechstronny i odpowiedni na wszelkie wejścia od alpinizmu klasycznego po techniczny. Dzięki wygięciu styliska i wspornikowi na dłoń, czekan jest skuteczny nawet przy najbardziej technicznych podejściach.
Dostępny w rozmiarach: 54 cm, 60 cm.
Waga 435 g dla długości 54 cm.
Cena: 349,99 zł

 

Simond Ocelot Hyperlight
Lekki i funkcjonalny czekan na wycieczki górskie i na lodowce. Stalowy dziób bardzo dobrze trzyma w twardym śniegu i lodzie.
Dostępny w rozmiarach: 54 cm, 60 cm, 68 cm, 75 cm.
Waga: 60 cm: 425 g / 68 cm: 450 g / 75 cm: 470 g.
Cena: 179,99 zł

 

Wyposażenie dodatkowe

 

Lonża/smycz. Zabezpiecza przed zgubieniem czekana w razie jego upuszczenia. Argumentem za jej stosowaniem jest ryzyko utraty cennego narzędzia. Czekany coraz rzadziej sprzedawane są z lonżą w zestawie, lecz jest to element łatwy do zaimprowizowania przy użyciu kawałka liny, repa lub taśmy. Należy również rozróżnić klasyczną smycz, mocowaną do głowicy i zakładaną na nadgarstek (zapobiegała ona przed zsuwaniem się dłoni z uchwytu w czasie wspinaczki) od elastycznej lonży (na wzór tych używanych do via ferraty) mocowanej do uprzęży i końców dziabek, tuż pod chwytem. Z tych pierwszych zrezygnowano w dziabach już jakiś czas temu wraz z agresywniejszym wyprofilowaniem chwytu.


Kupując czekan, polecam od razu zaopatrzyć się w specjalne osłony na grot, ostrze oraz łopatkę. Koszt jest niewielki, a z pewnością niższy niż uszkodzenie innych elementów wyposażenia w kontakcie z ostrymi krawędziami, co może mieć nastąpić w czasie transportu lub przechowywania. 

 

Użytkowanie

 

Przymierzając się do zakupu warto pamiętać, że modele droższe, stojące wyżej w ofercie producentów, niekoniecznie będą lepszym wyborem. Techniczne dziaby na łatwym lodowcu (np. Mont Blanc) będą przysłowiowym strzelaniem z armaty do komara. Ponadto czekan jest narzędziem, które pozostaje bezwartościowe bez opanowania jego obsługi. Doradzamy udział w kursach turystyki zimowej, lodowcowych i innych szkoleniach związanych z poruszaniem się zimą w terenie górskim. Poza dobrą zabawą jest to inwestycja w bezpieczeństwo, własne i nie tylko.

 

W wydaniu drukowanym ten artykuł znajdziesz pod tytułem "Trzeci punkt na wagę złota".

Ceny produktów mogą ulec zmianie.

Aplikacja magazynnaszczycie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo magazynnaszczycie.pl




Reklama
Wróć do