O braku odpowiedzialności i pozostawieniu słabszych towarzyszy na szlaku słyszeliśmy nie raz. Tym razem bez opieki zostało pozostawione dziecko.
Media obiegła dziś informacja o sytuacji, do której doszło na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach.
Jak informuje RMF24 przewodnik, który wędrował przez Połoninę z grupą harcerzy zauważył 10-letnią dziewyczynkę, która szła samotnie.
Dziecko nie umiało dokładnie powiedzieć gdzie jest jej opiekun, dlatego przewodnik zaalarmował Policję.
Policjanci ustalili, że dziewczynka była na wycieczce z ojcem i młodszymi braćmi. Nie miała jednak sił na dalszą wędrówkę, dlatego ojciec polecił jej wrócić samodzielnie do Wetliny.
Nieodpowiedzialnym opiekunem zajmie się sąd rodzinny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie