Służby Bieszczadzkiego Parku Narodowego opublikowały zdjęcia, które pokazują skutki wczorajszego pożaru.
W poniedziałkowy wieczór turysta poinformował Państwową Straż Pożarną o pożarze na Połoninie Caryńskiej. W sumie w akcji wzięło udział blisko 100 osób (info za ProGea 4D).
Przez całą noc pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego czuwali i na bieżąco reagowali, aby nie doszło do ponownego rozprzestrzenienia się ognia.

zdjęcie: Służba Parku BPN
Jak informują pracownicy BPN spaleniu uległy wyschnięte części kęp traworośli, oraz nadziemne części krzewinek borówczysk. Na szczęście okazało się, że zasięg pożaru był mniejszy niż pierwotnie zakładano. Wypalone zostało łącznie ok. 1,5 ha, a nie 8 ha.
Straż Parku nie zaobserwowała strat wśród zwierząt kręgowych, a liczba bezkręgowców jest trudna do oszacowania.

zdjęcie: Służba Parku BPN
Skutki poniedziałkowego pożaru będą obserwowane w najbliższych miesiącach.

Zasięg pożarzyska na tle ortofotomapy z Geoportalu Krajowego
Zdarzenie zostało zarejestrowane również na zdjęciach satelitarnych.
Władze Parku apelują, aby nie wyrzucać niedopałków papierosów na darń roślinną i przypominają, że na terenie parków narodowych używanie ognia jest zabronione.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie