W końcu nadchodzi wiosna, a z nią cieplejsze i dłuższe dni. W górach jednak nadal zalega warstwa śniegu, która na północnych zboczach utrzymywać się będzie nawet do czerwca. Do tego płynące szlakiem potoki i masa błota. Jakie buty wybrać na tę porę roku?
Jeszcze nie jest ciepło, jeszcze po łydkę można wpaść w mokry śnieg. A z drugiej strony, cięższe modele butów o sztywnych podeszwach schowane już do szafy. I wtedy świetnym rozwiązaniem okazują się lżejsze, ale w pełni zabezpieczające przed wodą modele butów trekkingowych.
Jednym z nich jest Keen Ridge Flex Mid Wp. To dość uniwersalny but trekkingowy o miękkiej podeszwie, w pełni woodoodporny za sprawą membrany. Świetnie sprawdzi się na niewymagających szlakach w Beskidach, Karkonoszach czy Bieszczadach, a także podczas dłuższych wędrówek, jak i w trakcie podmiejskich spacerów.

Buty Keen Ridge Flex Mid Wp
fot. Paulina Grzesiok
Pierwsze wrażenie...
… jest zawsze bardzo ważne. Kiedy otworzyłam pudełko z butami, nie kryłam zdziwienia: “co to za plastik”? Gdy jednak dotknęłam harmonijki znajdującej się w zgięciu buta, pod palcami wyczułam przyjemny materiał. Zerkam do wyszukiwarki w sieci. Okazało się, że jest to tajemnicze TPU (termoplastyczny poliuretan). Pierwsza moja myśl – doskonałe rozwiązanie! W miejscu, gdzie but najbardziej pracuje i tym samym narażony jest na mechaniczne uszkodzenia, jak pęknięcie membrany czy nawet wytarcie się skóry, takie technologiczne rozwiązanie z automatu przedłuża jego żywotność!
Kiedy zgłębiłam temat okazało się, że patent ten nazywa się Keen.Belows Flex. W miejscu, gdzie but zgina się tuż przy naszych palcach, znajduje się harmonijka przypominająca akordeon. To bardzo wytrzymały materiał, którego zadaniem jest zapewnienie ergonomii naszych kroków. Badania laboratoryjne dowodzą, że w porównaniu do klasycznych butów trekkingowych model Ridge Flex wymaga od nas 60 proc. mniej energii do zginania, właśnie dzięki Keen.Belows Flex. A co za tym idzie, nasza stopa mniej się męczy w trakcie wędrówki.
Czy patent faktycznie działa?
Zdecydowanie tak! Miękka podeszwa oraz harmonijkowy system sprawiają, że model ten jest bardzo wygodny, Co więcej, jest to but bardzo lekki. I daje świetną stabilizację kostki, oraz świetnie trzyma piętę. Sprawdzi się tym samym w trudniejszych warunkach – na korzeniach, w błocie i na skałach. Do tego solidny bieżnik podeszwy dobrze działa w zróżnicowanych terenie.
Mam również wrażenie, że to dość szeroki but, co jest niewątpliwie dużym plusem dla osób z wysokim podbiciem stopy lub z haluksami. Pamiętajmy, że objętość buta możemy zmniejszyć przez zastosowanie grubszej skarpety lub dodatkowej wkładki.
Uniwersalność
Buty wykonano z wodoodpornej skóry, natomiast górna cholewka zawiera również elementy materiałowe. Niczym skarpetę, do buta wszyto nieprzemakalną membranę, która z jednej strony nie przepuszcza wilgoci do wewnątrz buta. Natomiast z drugiej strony, znajdujące się w niej mikropory bez problemu uwalniają wytworzoną przez nasze stopy parę wodną. W ten sposób nie przegrzewamy naszych stóp.
Co więcej, bakteriostatyczne działanie technologii Eco Anti-Odor wraz z zastosowaniem dobrej skarpety trekkingowej (na przykład z wełny merino lub ze srebrną nicią) eliminuje powstawanie drobnoustrojów, a tym samym nieprzyjemnych zapachów. To świetny but na w polskie góry oraz na łatwiejsze alpejskie szlaki.
Cena: 739,95 zł
www.keen.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!