Słoneczna aura sprawiła, że wielu turystów chętnie spędza czas wolny na górskich szlakach. Nie wszyscy pamiętają jednak, że mimo wiosny w dolinach - na szczytach, szczególnie od północnej strony panują nadal warunki zimowe.
W weekend informowaliśmy o tragicznym zakończeniu wycieczki, którą dwóch turystów odbywało rejonie Kazalnicy Mięguszowieckiej w Tatrach. Poślizgnięcie na śniegu spowodowało śmierć jednego z mężczyzn.
Oprócz tego zdarzenia ratownicy TOPR udzielali pomocy także w rejonie Skrajnego Granata. Tu także doszło do upadku z wysokości po śniegu. Turystka z licznymi obrażeniami została przetransportowana do szpitala.
Ewakuowano także dwóch obcokrajowców, którzy bez odpowiedniego wyposażenia utknęli w okolicy Buli pod Rysami.
Spokoju nie mieli również ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR. W miniony weekend przeprowadzili 9 akcji, w tym jedną z udziałem technik linowych. Ta ostatnia okazała się najpoważniejsza.
38-letnia kobieta spadła prawdopodobnie z punktu widokowego na krawędzi Śnieżnych Kotłów. Niestety upadek z wysokości 150 metrów zakończył się tragicznie. Ratownicy przy pomocy drona zlokalizowali ciało turystki, a następnie przy użyciu specjalistycznych technik wydobyli je i przekazali odpowiednim służbom. Sprawą zajmuje się teraz prokuratura i policja.

Akcja w Śnieżnych Kotłach, zdjęcie Grupa Karkonoska GOPR

Akcja w Śnieżnych Kotłach, zdjęcie Grupa Karkonoska GOPR
Niestety to nie jedyne śmiertelne zdarzenia, które miały miejsce w minionych dniach.
Ratownicy HZS zostali zaalarmowani przez turystę o wypadku, który miał miejsce na tzw. Zbójnickim Chodniku w Małej Fatrze. Na oczach trójki małych dzieci (4, 7 i 8 lat) ich matka, 38-letnia Słowaczka spadła w przepaść. Na miejsce został wezwany śmigłowiec, jednak w wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła.

Akcja w Małej Fatrze, zdjęcie Horská záchranná služba
Ratownicy wciąż apelują o rozsądek i większą świadomość w poruszaniu się po górach.
Nich nie zwiedzie Was słońce i wiosenna pogoda. W górach w wielu miejscach zalega jeszcze śnieg, który za dnia ulega roztopieniu, ale w miejscach zacienionych i na północnych stokach jest często twardy i zmrożony. Na takiej skorupie łatwo o poślizgnięcie i wypadek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie