Choć nie są to wysokie góry, to budzą zachwyt u kolejnych pokoleń Polaków. Rozległe połoniny, pierwotne bory bukowe, bogata fauna i flora, a do tego wciąż odczuwalne cywilizacyjne odosobnienie – to najczęstsze skojarzenia z Bieszczadami.
Patrząc dzisiaj na ten górski teren, można by pomyśleć, że kiedyś Bieszczady znajdowały się poza głównymi obszarami osadnictwa. Jednak prowadzone w ubiegłych latach badania archeologiczne tego nie potwierdzają. Odnalezione w wykopaliskach artefakty dowodzą bowiem, że ludzie zamieszkiwali te tereny już w epoce neolitu, czyli 2500 lat p.n.e. A w kolejnych wiekach rozwijało się osadnictwo pozostające w zasięgu kultur Otomani oraz łużyckiej i puchowskiej.
Po drugiej wojnie światowej Bieszczady zamieszkiwali przede wszystkim Łemkowie i Bojkowie. Ale ich obecność tutaj zakończyła się w 1947 roku, gdy w ramach rozpoczętej wówczas akcji „Wisła" zostali wysiedleni na Ziemie Odzyskane. Od tej pory Bieszczady przez długie lata pozostawały praktycznie niezamieszkałe.
Ale to właśnie Bojkowie, prowadzący tu na wielką skalę wypas owiec, pozostawili trwały ślad na obliczu tego krajobrazu. To po nich zostały olbrzymie trawiaste przestrzenie, ciągnące się w szczytowych pasmach gór, czyli opiewane w pieśniach połoniny – Caryńska i Wetlińska. Stąd przy odpowiedniej przejrzystości powietrza można dojrzeć Tatry Wysokie. A spoglądając w przeciwnym kierunku, wyłania się stożek Tarnicy w otoczeniu Halicza i Bukowego Berda.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!