Rumuńskie Fogarasze to drugie najwyższe pasmo całego Łuku Karpat. Wysokością ustępują tylko Tatrom, do których do złudzenia są podobne.
Poniższy tekst ukazał się w wydaniu nr 01/2020.
Tekst Katarzyna Stodolny

Budowa gór sprawia, że wydaje się nam, iż obcujemy w nowej, nieznanej części Tatr. Zdjęcie Grzegorz Stodolny

Góry Fogaraskie - drodze na najwyższy szczyt towarzyszy ciągłe schodzenie i podchodzenie przez liczne górskie żebra i szczyty. Zdjęcie Grzegorz Stodolny
W wyższych partiach Fogarasze są głównie skaliste, natomiast niżej dominują trawy i niskie krzewy. A niewątpliwą atrakcją turystyczną okolicy jest wijąca się serpentynami słynna Trasa Transfogarska, droga przecinająca łańcuch górski tunelem na wysokości ponad 2000 m n.p.m. W sezonie jest tam duży ruch, zarówno samochodowy, jak i motocyklowy, szczególnie w bardziej spektakularnej, północnej części.

Beskidzkie grzbiety z czasem zamieniają się w niezwykle urozmaiconą rzeźbę terenu. Zdjęcie Grzegorz Stodolny
Jednym z popularniejszych miejsc regionu jest malownicze jezioro Balea (2034 m n.p.m.), w pobliżu którego znajdują się dwa schroniska, standardem przypominające hotele. Natomiast najwyższym szczytem Gór Fogaraskich jest Moldoveanu (2544 m n.p.m.). Droga prowadząca na szczyt nie jest trudna technicznie. A jego zdobycie można urozmaicić kempingiem nad brzegiem jednego z licznie występujących tu polodowcowych jezior.
W wydaniu drukowanym ten artykuł znajdziesz pod tytułem "Królem jest Moldoveanu".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!