Reklama

Pseudocyklista na Orlej Perci

Są miejsca, na które zwracam szczególną uwagę. Na przykład zejście pionową rynną na Kozią Przełęcz Wyżnią, tuż przed szczytem Koziego Wierchu. Równie wymagający jest śliski i do tego niezabezpieczony łańcuchami Żleb Kulczyńskiego – mówi Marcin Ryttel.  

 

Krzyżne nie jest na wyciągnięcie ręki


W social mediach publikuje pod pseudonimem Pseudocyklista. Marcin Ryttel jest bowiem entuzjastą podróży rowerowych i turystyki górskiej. Ma za sobą wyprawy w Alpy, Kaukaz, Atlas Wysoki oraz Tramuntaan. Zdobył m.in. Elbrus, Mont Blanc i Jebel Toubkal.

 

Pokonanie trasy od Zawratu po Krzyżne w ciągu jednego dnia jest wyzwaniem ambitnym i czasochłonnym. Dlatego moje wyjścia zaczynam bardzo wczesnym rankiem. Czuję się wtedy, jakbym atakował wysoki alpejski wierzchołek. 

 

Marcin Rytel na Orlej Perci, w tle Kozi Wierch (2291 m n.p.m.) i Dolina Pięciu Stawów Polskich

Reklama

 

Jeśli tylko możliwe, to na trasie zachwycam się widokami. Wielkie przestrzenie robią wrażenie. Szerokie panoramy obejmują morze tatrzańskich wierzchołków z malowniczymi dolinami. W tej fantastycznej scenerii pokonywanie napotkanych łańcuchów, ścian, drabinek, żlebów i kominków jest prawdziwą ucztą. 

 

Są miejsca, na które zwracam szczególną uwagę. Na przykład zejście pionową rynną na Kozią Przełęcz Wyżnią tuż przed szczytem Koziego Wierchu. Równie wymagający jest śliski i do tego niezabezpieczony łańcuchami Żleb Kulczyńskiego. 

Reklama

 

Wiele osób uważa, że po minięciu Granatów najgorsze mają za sobą, a Krzyżne jest na wyciągnięcie ręki. Nic bardziej mylnego! Idąc pierwszy raz też tak myślałem, ale stamtąd czeka nas jeszcze bardzo daleka i niełatwa droga. Szlak prowadzi przez kolejne wymagające miejsca, takie jak trawers północnego zbocza Buczynowych Czub. Później jeszcze długa, mozolna, ale ubezpieczona ciągiem łańcuchów, wspinaczka na grań w okolicach Małej Buczynowej Turni. 

 

Orla Perć to mój ulubiony szlak w polskich Tatrach. Przeszedłem ją  kilkukrotnie, ale mimo to zawsze towarzyszą mi ogromne emocje. W trakcie podniebnego spaceru granią można poczuć smak prawdziwie alpejskiej przygody. Za każdym razem utwierdza mnie w przekonaniu, że nasze Tatry to jedne z najpiękniejszych gór na świecie.

Aplikacja magazynnaszczycie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 30/09/2024 18:20
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo magazynnaszczycie.pl




Reklama
Wróć do