Rozpoczęła się jak chyba u każdego dziecka - od rowerku biegowego. A dzisiaj już wiem, że jazda na rowerze nigdy nie jest nudna. Jest tyle do odkrycia.
Gdy miałem 5 lat, moi rodzice wpadli na pomysł poznania szlaków rowerowych na Istrii w Chorwacji. Dostałem nowy rowerek z przerzutkami i pamiętam, jak szybko na nim jeździłem. Bardzo mi się podobały te nasze wycieczki rowerowe. Chorwacja to piękny kraj i dużo tam jeździliśmy w terenie po kamienistych drogach - wzdłuż morza lub dalej w głąb lądu, bo na rowerze można więcej zobaczyć.
[middle1]
Miałem problem z sercem
W Austrii jeździliśmy po ścieżkach tylko dla rowerzystów. Jest tam dużo bezpiecznych tras w dolinach, bo nie ma na nich ruchu samochodowego. Tam też zaczęliśmy jeździć w górach. Pamiętam, że te podjazdy były dla mnie męczące. Tata pokazał mi technikę jazdy zakosami, ale szło mi ciężko. Męczyłem się też na płaskim terenie.
...
Dołącz do grona naszych prenumeratorów aby przeczytać tekst w całości.
Pozostało 83% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!