Reklama

Na marginesie wojny w Ukrainie. Wyprawa oblężnicza dopiero się zaczęła

Nostalgia to bardzo potężna siła przypominająca nam o historiach z młodości. Dlatego mam ochotę przemierzać szlaki, od których zaczynałem swoją górską przygodę, natomiast Putin chce odtworzyć ZSRR.

 

Podejrzewam, że były agent KGB w tym miejscu zaskoczył Was niczym hiszpańska inkwizycja, ale nie mogę przejść obojętnie obok tego, co dzieje się w Ukrainie. Nie ma tam żadnej „operacji specjalnej”, Rosjanie nie ratują nikogo przed ludobójstwem, ani nie bronią się przed ofensywą NATO. Wojska Putina po prostu najechały niepodległy kraj, ponieważ Ukraina chciała decydować o własnym losie, zamiast pogodzić się z rolą satelity zdalnie sterowanego z Kremla. Oczywiście nie wszyscy Rosjanie popierają wojnę. Niektórzy nawet ryzykują własną wolność, wychodząc na ulicę, by protestować przeciw inwazji lub narażają się na konsekwencje, występując przeciw agresji w mediach społecznościowych. Ale wiemy, że są w mniejszości.

 

Głowy w piasek nie chowają ludzie gór. Rosyjscy wspinacze opublikowali dwa listy otwarte, w których domagali się zakończenia wojny. Podpisało się pod nimi łącznie około tysiąca osób. Warto zauważyć, że rosyjscy himalaiści bez ogródek stwierdzili, że to ich kraj jest agresorem.

 

Denis Urubko i Aleks Abramow przeciwko wojnie

A widzimy dobrze, jak niektórzy zachodni politycy nawet miesiąc po ataku wypowiadają się tak, jakby na Kijów spadały pociski wystrzelone przez reptilian. Przeciw inwazji w swoich mediach społecznościowych wypowiedzieli się choćby Denis Urubko czy Aleks Abramow – wielokrotny zdobywca Everestu i szef agencji Seven Summits Club, o którym wspomina w swoim felietonie Monika Witkowska. Mogłoby się wydawać, że to naturalna reakcja. Szczególnie dla sportowców, którzy przecież często przebywają poza Rosją i nie są na stałe podpięci do kroplówki z kremlowską propagandą. Tymczasem rzeczywistość jest o wiele smutniejsza. Wiele gwiazd innych dyscyplin po prostu milczy lub otwarcie popiera imperialne zapędy Putina. Takimi poglądami „błysnął” choćby żużlowiec Motoru Lublin Grigorij Łaguta. Na tym tle reakcja rosyjskich wspinaczy robi szczególne wrażenie.

 

Również Zachód z różną skutecznością zdaje egzamin z człowieczeństwa. Kiedy jedne firmy rezygnują z milionowych dochodów i opuszczają rosyjski rynek, inne z zadowoleniem liczą ociekające krwią ruble. Związki sportowe także prezentują bardzo różne podejścia. Siatkarscy i futbolowi działacze długo próbowali udawać, że „wyrazy zaniepokojenia” to najsurowsza możliwa reakcja i ugięli się dopiero pod naporem opinii publicznej. Dla odmiany zarówno Międzynarodowa Federacja Związków Alpinistycznych (UIAA), jak i Międzynarodowa Federacja Wspinaczki Sportowej (IFSC) niemal natychmiast odwołały zaplanowane w Rosji zawody. Potem zrobiły zaś kolejny krok i wykluczyły rodaków Putina ze zmagań, o co zresztą apelował Polski Związek Alpinizmu.

 

GOPR i TOPR pomagają Ukrainie

Generalnie Polacy robią wspaniałą i niezwykle potrzebną robotę, niosąc pomoc ofiarom wojny. Swój udział ma tu także środowisko górskie. Potrzebne środki na Ukrainę wysyłają ratownicy GOPR i TOPR, na granicę regularnie kursują członkowie Polskiego Klubu Alpejskiego, schronisko Szwajcarka w Rudawach Janowickich czy pienińskie Trzy Korony zdecydowały się udostępnić miejsca dla uchodźców, a liczne ścianki wspinaczkowe stały się miejscami zbiórki darów. To zaledwie garść z wielu szlachetnych akcji, w które angażują się ludzie gór. Jeśli chcecie dołączyć do podobnych inicjatyw, to bez trudu znajdziecie je w mediach społecznościowych. W przypadku zbiórek uważajcie tylko, by wspierać te zweryfikowane, gdyż nie brakuje oszustów, którzy starają się zarobić na tragedii.

 

I pamiętajcie, że na pewno nie jest za późno, by zacząć pomagać. Parafrazując słowa kogoś mądrzejszego ode mnie – pomoc Ukrainie to wyprawa oblężnicza, a nie wspinanie na czas. 

 

Aplikacja magazynnaszczycie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo magazynnaszczycie.pl




Reklama
Wróć do