Reklama

Wakacyjne wydanie NA SZCZYCIE już w sprzedaży!

Każda informacja o śmierci polskiego himalaisty to wielki smutek nie tylko dla najbliższych, ale i wszystkich ludzi gór. Jeszcze nie zdążyliśmy się otrząsnąć po tragicznym wypadku Kacpra Tekielego w szwajcarskich Alpach, gdy przygnębiające wieści dotarły spod ośmiotysięcznika Nanga Parbat. To dokładnie ta góra, na której w styczniu 2018 roku na zawsze został Tomek „Czapkins” Mackiewicz.

 

Na początku lata najpierw była radość, bo na szczycie liczącym 8126 m stanęła trójka Polaków: Piotr Krzyżowski – doświadczony wspinacz z beskidzkiego GOPR, Waldemar Kowalewski – dla którego był to już dziewiąty 8-tysięcznik i Paweł Kopeć z Kielc. Dzień później okazało się, że Paweł zmarł podczas zejścia. Nie minęło kilka dni, gdy przez branżowe media przetoczyła się dyskusja na temat tego, co się wydarzyło na Nagiej Górze. Tym bardziej, że głos zabrali himalaiści z Litwy, Ukrainy, Azerbejdżanu oraz Włoch, a także himalaistka z Niemiec. Padło wiele gorzkich słów… Pozostała dwójka Polaków nie udziela wywiadów, tylko przekazała swój raport rodzinie.

 

Nie ulega jednak wątpliwości, że ta sytuacja powinna być dokładnie przeanalizowana przez górskie autorytety. Choćby po to, by w przyszłości takich przykrych sytuacji uniknąć. Trójka Polaków wspinała się osobno. Nie stanowili jednego zespołu, gdzie np. lider podejmuje określone decyzje. Ale to bynajmniej nie jest odpowiedź na pytania, które trzeba postawić. I oczywiście nie chodzi o internetową burzę czy szukanie winnych zza ekranu komputera, tylko o merytoryczną debatę.

 

Każdy, kto się wspina w wysokich górach, ma świadomość czyhających niebezpieczeństw. Wie, że wspinaczka w strefie śmierci – zwłaszcza bez tlenu – to ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia. Dlatego każdy wypadek musi być dokładnie wyjaśniony. Nie wszystkie zdarzenia jesteśmy w stanie przewidzieć, ale są sytuacje, których można uniknąć.

 

Dlatego na wakacje wszystkim życzymy szczęśliwego powrotu do domu – i dotyczy to zarówno gór wysokich, jak i naszych Karkonoszy, Tatr czy Beskidów.

 

O czym piszemy w wakacyjnym numerze? Zobaczcie sami:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do zobaczenia Na Szczycie!

 

 

Aplikacja magazynnaszczycie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo magazynnaszczycie.pl




Reklama
Wróć do